Nie ma to jak tańczyć z wnętrznościami w ustach, a właśnie w ten sposób mieszkańcy jednej z macedońskich wiosek świętują karnawał. Parodiują w ten sposób polityków, którzy - według nich - są prawdziwymi krwiopijcami.

Macedończycy długo przygotowują się do swojej parady, ale jak już wyjdą na ulicę, to czapki z głów. Wszystko dopasowane w najdrobniejszych szczegółach i utopione w morzu krwi. Rozbawieni mieszkańcy celebrują w ten sposób dzień Świętego Wasyla.

Reklama

W trakcie uroczystości pojawiają się też pogańskie elementy jeszcze sprzed 1400 lat.

Zobacz galerię...