Obejmuje ona podwyżkę podatków dla firm, zwiększenie nakładów na edukację i opiekę nad seniorami, darmowa naukę w publicznych szkołach oraz wprowadzenie płatnych urlopów macierzyńskich.
W połączeniu z większą troska o zmiany klimatyczne, planami ograniczenia dostępu do broni oraz propozycjami w zakresie walki z nierównościami na tle rasowym daje to najbardziej lewicowa administracje, jaka sprawowała rządy w Ameryce od dawna.
Realizacja pomysłów zależy jednak od uchwalenia odpowiednich przepisów w Kongresie. A to nie będzie proste nie tylko przez wzgląd na republikańską opozycję, lecz także to, że wielu rozwiązań nie popierają również bardziej umiarkowani demokraci.
Reklama