Do aresztowania doszło w miejscowości Africo - 37-letni mafioso próbował uciekać w pidżamie po dachach domów. Policjanci oświetlili jednak cały rejon silnymi lampami, dzięki czemu szybko zdołali zlokalizować zbiega.

Criaco został zaocznie skazany na 19 lat więzienia za próbę zabójstwa mafiosa z konkurencyjnego gangu. Ukrywał się w mansardzie, gdzie mieszkał z żoną i dwojgiem dzieci. Na jego trop policja wpadła w Boże Narodzenie i od tego czasu przygotowywała się do akcji, przeprowadzonej ostatecznie w niedzielę o świcie.

Reklama

Minister spraw wewnętrznych Włoch Roberto Maroni komentując kolejny sukces policji w walce z mafią oświadczył, że to aresztowanie to "najlepszy sposób pożegnania 2008 roku".

Kalabryjska 'Ndrangheta, w ramach której działał Criaco, to jedna z trzech głównych - obok sycylijskiej Cosa Nostry i neapolitańskiej Camorry - struktur mafijnych działających we Włoszech. Szacuje się, że w jej "szeregach" pracuje ponad 20 tys. ludzi.

Reklama