"Zniszczenie zapory Kachowskiej Elektrowni Wodnej ma skutki dla rosyjskich pozycji wojskowych na wschodnim brzegu Dniepru. Powódź zniszczyła wiele rosyjskich umocnień na pierwszej linii obrony, których Rosjanie zamierzali użyć do odparcia ataków ukraińskich" - ocenia amerykański think tank. Wskazuje, że Rosjanie zostali zmuszeni do wycofania wojsk i sprzętu z miejscowości Hoła Prystań i Oleszki. Wcześniej z tych właśnie pozycji ostrzeliwali Chersoń i inne miejscowości na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru.
"Powódź zniszczyła także pola minowe"
"Powódź zniszczyła także rosyjskie pola minowe wzdłuż wybrzeża. Zdjęcia pokazują miny eksplodujące w wodach powodziowych" - dodaje ISW. Jak konkluduje, zniszczenie zapory "znacznie zmienia geografię i topografię linii frontu" w obwodzie chersońskim.
We wcześniejszym raporcie eksperci oceniali, że potencjalnie Rosjanie mogą odnieść większe korzyści z zalania delty Dniepru pomimo uszkodzenia własnych przygotowanych pozycji obronnych niż Ukraińcy z powodu zniszczenia pozycji rosyjskich.