Tragiczny finał incydentu na koncercie Robbiego Williamsa. Nie żyje fanka piosenkarza

Jak podaje "The Sydney Morning Herald" lekarzom nie udało się uratować życia kobiety, która trafiła do szpitala po tym, jak doznała upadku na koncercie popularnego piosenkarza, Robbiego Williamsa. Koncert odbył się w ubiegłym tygodniu na stadionie Allianz w Sydney.

Robyn Hall, bo tak nazywała się fanka muzyka, w ubiegły czwartek została przewieziona do szpitala St.Vincent's w Darlinghurst po koncercie Robbiego Williamsa. Wiadomo, że przez kilka dni przebywała na oddziale intensywnej terapii. Lekarze wprowadzili kobietę w stan śpiączki farmakologicznej.

Reklama

Jak podała rzecznika szpitala, w poniedziałek kobieta zmarła. Miała 70 lat.

Incydent na koncercie

Całe zajście miało miejsce po zakończeniu koncertu muzyka, gdy publiczność zaczęła opuszczać stadion. Do zdarzenia doszło na górnym poziomie stadionu około 22:17. Zamiast skorzystać ze schodów, kobieta próbowała przejść przez rzędy siedzeń. Straciła równowagę i upadła - powiedział rzecznik Venues NSW, właściciela stadionu Allianz.

Robbie Williams otwarcie o andropauzie i uzależnieniu. "Zużyłem wszystkie naturalne dobre rzeczy"

Zobacz również

Na miejsce wezwano służby medyczne. Opatrzyliśmy ją na miejscu z powodu obrażeń twarzy i głowy, a następnie w stanie krytycznym zabraliśmy ją do szpitala St Vincent – napisano w oświadczeniu.