Turystyka aborcyjna już nie będzie konieczna
Jak informuje "Guardian", powołując się na agencję Australian Associated Press, aborcja została usunięta z Kodeksu karnego Australii Zachodniej. Dostęp do aborcji będzie też łatwiejszy dla kobiet po reformach przyjętych przez stanowy parlament.
Zmienione przepisy dostosowują Australię Zachodnią do innych jurysdykcji i usuwają niepotrzebne bariery, które zmuszały kobiety do szukania leczenia poza macierzystym stanem - pisze brytyjski dziennik.
Cytowany przez "Guardiana" premier Roger Cook powiedział, że zmiany te są społecznie postępowe. Wierzymy, że każdy ma prawo dostępu do bezpiecznych, przystępnych cenowo i legalnych świadczeń reprodukcyjnych - powiedział. To jasne, że społeczność i kobiety z Australii Zachodniej chcą tych reform.
Klauzula sumienia z obowiązkiem zagwarantowania zabiegu
Jak informuje "Guardian", reformy przewidują m.in. zniesienie wymogu obowiązkowego poradnictwa oraz ministerialnej i lekarskiej zgody na aborcję w późniejszym terminie. Nowe przepisy zezwalają również lekarzom na wyrażenie sprzeciwu sumienia i odmowę wykonania zabiegu, ale muszą oni przenieść pacjentkę do innego świadczeniodawcy lub udzielić jej informacji, gdzie może uzyskać dostęp do zabiegu.
Aborcja nie jest już przestępstwem z wyjątkiem sytuacji, gdy przeprowadzona zostanie przez niewykwalifikowaną osobę lub z pomocą takiej osoby.
Jak pisze brytyjski dziennik, minister ds. interesów kobiet, Sue Ellery, powiedziała, że zmiany oznaczają, że aborcja będzie traktowana jak inne formy opieki medycznej. Przepisy mają na celu usunięcie barier w dostępie, szczególnie dla kobiet, które mieszkają poza metropolią lub poza ośrodkami regionalnymi - powiedziała.