Politycy PiS nie krytykowali strategii wyborczej swojej partii. Przeważały głosy mówiące o tym, że za kilka miesięcy Polacy zdadzą sobie sprawę, że to PiS miało rację w swojej diagnozie rzeczywistości.
"Nie widzę jakiś fundamentalnych błędów po naszej stronie, ale oczywiście trzeba będzie analizować wyniki wyborów na szczeblu centralnym i w okręgach" - powiedział dziennikarzom europoseł Ryszard Czarnecki. "Ten mecz nasza drużyna przegrała, ale na pewno nie zmienimy kapitana drużyny i jesteśmy przekonani, że z tym kapitanem następny mecz wygramy" - dodał.
Szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński ocenił, że w żadnych dotychczasowych kampaniach wyborczych PiS nie miał "tak sprawnego, dobrze funkcjonującego sztabu". "Uważam, że nie ma powodu do żadnych rozliczeń" - ocenił.
"Wszystko na to wskazuje, że wejdziemy do tego parlamentu z liczniejszym klubem, niż wychodziliśmy z tej kadencji i na pewno nie ma powodów, aby zapowiadać jakieś rozliczenia" - powiedział.
Zdaniem Brudzińskiego, PiS wychodzi z tej kampanii wzmocnione, a nie osłabione. "Dla nas najważniejsze jest to, że PiS jest niekwestionowanym liderem w kolejnych wyborach, aby władze z rąk PO odebrać. To nas napawa chęcią i determinacją do dalszej ciężkiej pracy" - zaznaczył.
Pytany o to, czy może teraz dojść do zmiany prezesa odparł: "Prawo i Sprawiedliwość bez Jarosława Kaczyńskiego po prostu nie funkcjonuje i tyle. Dzisiaj największą siłą PiS jest jej lider. Nie wymienia się lidera w trakcie bardzo trudnych lat, które - wszystko na to wskazuje - przed nami" - powiedział Brudziński. "Nie jestem zainteresowany, aby w przyszłych wyborach PiS otrzymało wynik zbliżony do PJN" - dodał.
"PiS to Jarosław Kaczyński" - podkreśla też poseł PiS Mariusz Kamiński. Młody polityk PiS - zaangażowany w kampanię wyborczą partii - zaznaczał, że na razie wszyscy są "w emocjach powyborczych". "Na pewno to nie jest moment, żeby szukać przyczyn takiego, a nie innego wyniku" - powiedział.
"Przeprowadziliśmy dobrą, profesjonalną kampanię wyborczą, naprawdę jestem dumny z tego, co udało nam się zrobić przez te kilka ostatnich tygodni, bo pokazaliśmy PiS takie jakie jest, z dobrą ofertą programową i Jarosławem Kaczyńskim jako charyzmatycznym liderem polskiej prawicy" - dodał.
Politycy PiS podkreślają też, że na razie znamy wstępne wyniki wyborów; choć zwycięstwa PiS już się raczej nie spodziewają, uważają, że wynik PiS nie będzie tak bardzo oddalony od wyniku PO, jak pokazują to sondaże.
"PiS przekroczył 30 proc. i idzie do góry, zobaczymy" - mówił w rozmowie z dziennikarzami Antoni Macierewicz. "Na razie mamy tylko wstępne tendencje, a wiadomo, że jedna trzecia osób odmawiała odpowiedzi na pytanie o to, jak głosowała, więc to się może jeszcze bardzo, bardzo głęboko zmienić" - ocenił polityk PiS.