Napad miał miejsce przed rokiem. Przestępstwo było zaplanowane, chodziło o kradzież, a potem sprzedaż samochodu, by mieć pieniądze na rozrywki. Nastolatki wsiedli do taksówki przy jednej z galerii handlowych, kierowcę zaatakowali na obrzeżach miasta.
Sąd Okręgowy w Białymstoku kilka miesięcy temu skazał nastolatków na kary 3 lat i 3,5 roku więzienia za rozbój. Sąd apelacyjny uznał we wtorek, że kwalifikacja prawna jest właściwa, ale wyroki zbyt niskie.