Jak poinformował Dawid Stefański z biura prasowego policji, chłopak jest mieszkańcem Olsztyna i w Olsztynie został zatrzymany.
Kilka godzin wcześniej policja odnalazła porzucony przez sprawcę po wypadku samochód. Znajdował się on na ulicy oddalonej o kilkaset metrów od miejsca, gdzie doszło do wypadku. Auto odnaleziono dzięki monitoringowi. Okazało się, że auto to ciemna łada, a nie - jak relacjonowali świadkowie - skoda favorit.
Kierowca potrącił pieszego w sobotę późnym wieczorem, na dwujezdniowej drodze na przejściu dla pieszych w pobliżu szpitala miejskiego w Olsztynie. Po wypadku nie zatrzymał się, tylko uciekł, zostawiając rannego na ulicy. Mieszkaniec Szczytna w stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.