Janusz Kurtyka potwierdza w rozmowie z RMF FM, że Ryszard Kapuściński był współpracownikiem tajnych służb PRL. "Zdecydowanie możemy mówić. Ta współpraca była taka, jak wynika z dokumentów" - dodaje prezez Instytutu Pamieci Narodowej.
Pytany, czy król reportażu był tajnym współpracownikiem, Kurtyka odpowiada: "Tak, zachowały się nawet jakieś meldunki. Natomiast ja chciałbym podkreślić, że współpraca z komunistyczną bezpieką, z wywiadem PRL była jednym z aspektów tej biografii. Ta biografia jest biografią człowieka bardzo uwikłanego w PRL, ale jednocześnie bardzo wybitnego".
Czy zdaniem prezesa IPN, ta współpraca kompromituje Ryszarda Kapuścińskiego? "Po Kapuścińskim zostaną przede wszystkim książki, a więc dzieło - wybitne dzieło - i to nie ulega wątpliwości. Ale ponieważ był człowiekiem wybitnym, pisanie książek o kimś takim ma oczywiście swój głęboki sens. I bardzo dobrze, że ta książka się ukaże".
Ostatnie zdanie Janusza Kurtyki odnosi się do biografii Ryszarda Kapuścińskiego, która wkrótce ma się ukazać w księgarniach. Dzieło Artura Domosławskiego już wywołało burzę. Wdowa po Ryszardzie Kapuścińskim próbowała nawet zablokować jej wydanie.