Giovanni Bisignani, prezes IATA, ogłosił właśnie w Genewie, że na stu europejskich lotniskach do 2013 roku zreorganizowana będzie procedura podchodzenia do lądowania. Samoloty, zamiast krążyć nad miastem, będą schodziły do lądowania bezpośrednio po przylocie nad lotnisko.

Reklama

Branża lotnicza przygotowuje się w ten sposób do grudniowej konferencji klimatycznej w Kopenhadze. Dzięki reorganizacji procedur podczas każdego lądowania samolot zużyje mniej paliwa i wyemituje 450 kg dwutlenku węgla mniej. Roczna emisja zostanie zmniejszona o 500 tys. ton CO2. IATA zapowiada też dalsze prace nad biopaliwami na użytek lotnictwa cywilnego.