Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik płockiej policji Piotr Jeleniewicz, skradzione przedmioty odzyskano; sprawcy ukryli je w zaroślach.

Nieletnimi włamywaczami zajmie się teraz sąd dla nieletnich. Są to mieszkańcy gminy Słubice, dotkniętej powodzią pod koniec maja, gdy Wisła przerwała wał w Świniarach.

Reklama

Sprawcy włamali się do magazynu, gdzie składowane są dary dla powodzian, w niedzielę wieczorem. Do budynku weszli zrobionym przez siebie otworem w dachu. O podejrzanych osobach, przeskakujących przez ogrodzenie posesji, na której znajduje się magazyn, poinformowali policję okoliczni mieszkańcy.

"Zdecydowana postawa mieszkańców i podjęte natychmiast policyjne działania pozwoliły szybko ustalić tożsamość sprawców włamania i odzyskać skradzione mienie" - powiedział PAP Jeleniewicz. Zapewnił, iż policja, mimo zaangażowania w działania przeciwpowodziowe, ewakuację ludzi i zabezpieczanie dróg, będzie błyskawicznie reagowała na każdy sygnał o podejrzanych osobach i niepokojących zdarzeniach na terenach dotkniętych powodzią i tych, gdzie woda już ustąpiła. "To obszar stale monitorowany i strzeżony" - podkreślił Jeleniewicz.

Pod koniec maja na terenie gminy Mała Wieś doszło do napadu na konwój przewożący ok. 240 tys. zł banku spółdzielczego; wówczas policyjny śmigłowiec, biorący udział w akcji ratowniczej na terenach powodziowych w okolicach Świniar, pomógł w ujęciu sześciu sprawców kradzieży. Zrabowane wówczas pieniądze udało się odzyskać.