"Ten artykuł był impulsem do działania dla bursztynników" - mówi DZIENNIKOWI jubiler Robert Pytlas. I choć dokument już obowiązuje, na bazarach i w małych sklepikach jeszcze długo będzie panoszył się podrabiany jantar. Dlatego DZIENNIK radzi, jak w najprostszy sposób zdemaskować fałszywkę:
- prawdziwy bursztyn jest ciepły w dotyku. Potarty lub ogrzany zapalniczką wydziela przyjemny żywiczny zapach
- zarysowany bursztyn tworzy okruszki. Z plastiku oddzielają się wiórki
- prawdziwy jantar nie reaguje na zmywacz do paznokci. Podrabiany tak.