W ostatnim dniu przed odejściem z metropolii warszawskiej, kardynał Józef Glemp mówił w radiowej Jedynce między innymi o wierze Polaków, konstytucji, "Radiu Maryja" i lustracji.

Lustracja

Kardynał Józef Glemp uważa, że Kościołowi udało się przezwyciężyć problemy z lustracją i ucywilizować jej ramy. Prymas mówi, że Kościół będzie musiał się zmagać z jeszcze gorszymi sprawami niż lustracja. I zwraca uwagę, że teczki zawierają całe kilometry dokumentów i że zawarte w nich informacje są używane do przeróżnych rozgrywek personalnych.

Zdaniem prymasa ważniejsze od lustracji są: rodzina, życie oraz ukierunkowanie postaw obywatelskich, tak, by umacniały przyszłość naszego narodu. Zapewnił, że patrząc na dzieci i młodzież patrzy w przyszłość bardzo optymistycznie. Bo młodzi ludzie znają zasady chrześcijańskie i potrafią odróżnić dobro od zła.

Polski Kościół

Według prymasa, polski Kościół dostosował się do warunków państwa demokratycznego. Kardynał podkreślił jednak, że Kościół woli być zachowawczy i pełnić w państwie rolę - jak to określa - hamulca. Zaznaczył, że dzieje się tak dlatego, by było więcej refleksji, szczególnie w sprawach etyczno - moralnych.

Zdaniem prymasa, w Polsce nie ma skrajności w sprawach wiary. Podkreślił, że w naszym kraju nigdy nie było krwawych rewolucji jak na przykład w Hiszpanii. Zwrócił uwagę, że nawet rewolucja "Solidarności" obyła się bez rozlewu krwi.

Reklama

Konstytucja

Kardynał Józef Glemp jest za tym, by konstytucja była szanowana i pozostała bez większych zmian. Jak przyznał, jest ostrożny jeśli chodzi o zmianę zapisów dotyczących ochrony życia. Zastrzega, że nie przestudiował tej kwestii dokładnie, jednak dodaje, że światopogląd należałoby raczej rozwijać przez edukację. Kardynał podkreślił, że zmiany prawne mają sens tylko wtedy, gdy mają oparcie w postawach obywateli.

"Radio Maryja"

Według Prymasa, powstanie "Radia Maryja" było bardzo potrzebne. Ale zaraz dodaje, że lepiej byłoby, gdyby na czele tej rozgłośni stała osoba świecka, a nie ojciec Tadeusz Rydzyk. Bo kierowanie taką instytucją może czasem przeszkodzić w ewangelizowaniu, które jest obowiązkiem duchownego.

Zdaniem kardynała ojciec Rydzyk ma niezwykłe zdolności i że to dzięki niemu stacja tak się rozwinęła.