Bloger, który opublikował drastyczne zdjęcia: Nikt z rodzin mnie nie osądził

“Jeśli chodzi o normy moralne, o naruszenie których się mnie obwinia... to ja uważam, że niemoralnie jest kłamać i ukrywać zabójców” - powiedział Anton Sizych z Barnaułu, bloger który zamieścił drastyczne zdjęcia ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.

Wypowiedź mężczyzny podała na Twitterze redakcja Wiadomości TVP. Nikt z rodzin ofiar katastrofy mnie jeszcze nie osądził - dodał rosyjski bloger.

Reklama

Bloger, który opublikował drastyczne zdjęcia ofiar katastrofy smoleńskiejto 51-letni Anton Sizych z Barnaułu, w Kraju Ałtajskim na Syberii. Mężczyzna twierdzi, że wydarzenia, które rozegrały się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem, mogły być z góry zaplanowane i mieć rytualny charakter.

O samym Sizychu wiadomo, że jest żonaty i ma 51 lat. Pisze na kilku serwisach blogowych - podpisując się najczęściej, jako "Gorożanin iz Barnauła". Mężczyzna twierdzi, że smoleńskie zdjęcia i towarzyszący im tekst pochodzi z bloga Tatiany Karacuby. 57-letnia kobieta na swojej stronie przedstawia sie jako doktor psychologii i dziennikarka.

Karacuba jest absolwentką Wydziału Dziennikarstwa Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU) im. Michaiła Łomonosowa i Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego Akademii Służby Państwowej przy prezydencie Federacji Rosyjskiej. W przeszłości pracowała w agencji APN i piśmie "Mieżdunarodnaja Żyzń", a także w strukturach ONZ w Nowym Jorku i Genewie. Kieruje społeczno politycznym pismem “Prezydent. Parlament. Władza”, rozdawanej bezpłatnie.