W pierwszej kolejności pragnę skoncentrować się na właściwej atmosferze pracy wewnątrz formacji. Jestem przekonana, że ma to istotne znaczenie w zapewnieniu sprawności jej funkcjonowania. Planuję spotkanie ze związkami zawodowymi działającymi w straży. Jestem w pełni otwarta na dialog i liczę na dobrą, konstruktywną współpracę. Jesteśmy tu dla mieszkanek i mieszkańców, ich głos będzie zawsze słyszany – powiedziała komendantka Magdalena Ejsmont.

Reklama

Zmiana po 16 latach

Zastępca rzecznika ratusza Jakub Leduchowski przekazał PAP, że oficjalną prezentację Magdaleny Ejsmont zaplanowano na później. Może za dwa tygodnie. Dajmy czas na zaaklimatyzowanie się - powiedział Leduchowski.

Po 16 latach nastąpiła zmiana na stanowisku komendanta Straży Miejskiej. W piątek, na konferencji prasowej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oficjalnie zakomunikował o dymisji dotychczasowego komendanta tej formacji Zbigniewa Leszczyńskiego. Zaznaczył, że nazwisko nowego komendanta przekaże w poniedziałek.

Dzisiaj rozmawiałem z komendantem Straży Miejskiej i podziękowałem mu za wiele, wiele lat służby. Za to, że przyczynił się do tego, ze ta formacja przez tyle lat dobrze służyła warszawiakom - powiedział w piątek Rafał Trzaskowski. Od poniedziałku będzie nowy komendant - dodał. W poniedziałek poinformował, że stanowisko to objęła Magdalena Ejsmont.

Kim jest Magdalena Ejsmont?

Reklama

Ejsmont dotychczas pracowała w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, gdzie zajmowała się bezpieczeństwem imprez masowych. Posiada bogate, dziesięcioletnie doświadczenie w pracy w służbach specjalnych. Zajmowała stanowiska związane z bezpieczeństwem Sił Zbrojnych RP – zarówno w kraju, jak też za granicą. Służyła w Afganistanie. Ukończyła liczne kursy specjalistyczne organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej oraz służby specjalne, w tym dotyczące tematyki analizy zagrożeń.

Nowa komendant zastąpiła Zbigniewa Leszczyńskiego, krytykowanego przez aktywistów m.in za nieudolną walkę z nielegalnym parkowaniem. Ponieważ Leszczyński jest w tzw. okresie ochronnym, (brakuje mu 2 lata do emerytury) nie może zostać zwolniony.

Kontrowersyjny przetarg

Zbigniew Leszczyński nie miał dobrej passy. W kwietniu w mediach wypłynęła sprawa kontrowersyjnego przetargu na zakup dla Straży Miejskiej motorówki za ponad pół miliona złotych. Zareagował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który zapowiedział wyjaśnienie tej sprawy i wyciągnięcie konsekwencji.

Leszczyński został szefem stołecznej Straży Miejskiej w 2006 roku. Został nominowany na to stanowisko przez ówczesną prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz, której był kierowcą. Wcześniej pracował w Biurze Ochrony Rządu.