Rząd ma u policjantów już 83 miliony długu

Policyjni związkowcy domagają się od rządu i Komendy Głównej Policji 83 milionów złotych. Tyle nazbierało się z niewypłaconych dodatków socjalnych dla mundurowych. Jeśli Komenda Główna Policji nie dogada się ze związkowcami do 12 października, ci zapowiadają protest. MSWiA odpowiada, że przekazuje tyle pieniędzy, ile ma.

Przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda oświadczył, że czeka na informację od kierownictwa MSWiA i policji dotyczącą wypłaty zaległych świadczeń do 12 października. "Jeżeli nie będzie ona satysfakcjonująca, 13 października zarząd główny związku prawdopodobnie ogłosi akcję protestacyjną" - powiedział Duda.

Reklama

"Forma ewentualnej akcji protestacyjnej nie jest jeszcze ustalona" - powiedział szef NSZZ Policjantów. Związkowcy nie wykluczają jednak składania do sądów pozwów o wypłatę zaległych dodatków socjalnych.

Co na to restort spraw wewnętrznych? Odpowiada, że należności będą regulowane w miarę możliwości budżetowych. "Ja mam nadzieję, że teraz już w najbliższych dniach i jeszcze do końca roku będziemy beneficjentami dobrych wpływów z Ministerstwa Finansów i uda nam się zniwelować te zadłużenia" - powiedział Schetyna.

Tymczasem rządowi narosło już u policjantów 83 miliony długu. To efekt zaległości w wypłatach dodatków socjalnych.W większości województw nie są one wypłacane wcale lub w części od kilku miesięcy.

Służby mundurowe mają ok. 20 świadczeń dodatkowych - są to m.in. równoważnik za brak lokalu mieszkalnego, dopłata do wypoczynku, zwrot kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby czy delegacje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo