Subskrybuj nas na Youtube
Zapisz się na newsletter
Karol Nawrocki już 6 sierpnia br. zostanie zaprzysiężony na prezydenta Polski. Teraz kompletuje swój zespół. W weekend w mediach społecznościowych poinformował, że na kapelana Pałacu Prezydenckiego wybrał ks. dr hab. Jarosława Wąsowicza.
Kontrowersyjny kapłan kapelanem Karola Nawrockiego
Ks. Jarosław Wąsowicz, to duchowny i naukowiec. Człowiek odważny, oddany Panu Bogu patriota. Antykomunista, były członek Federacji Młodzieży Walczącej. Dyrektor Archiwum Salezjańskiej Inspektorii Pilskiej. Były członek Rady Muzeum II Wojny Światowej. Pomysłodawca akcji społecznej "Serce dla Inki". Organizator ogólnopolskich pielgrzymek kibiców na Jasną Górę oraz wyjazdów wakacyjnych dla dzieci z polskich rodzin mieszkających na Wileńszczyźnie. Autor kilkuset publikacji naukowych i publicystycznych, wykładowca. Człowiek pogodny, pracowity, a także pełen życzliwości- napisał prezydent-elekt na swoim Twitterze.
Nowy kapelan prezydenta. Kim jest ks. Jarosław Wąsowicz?
Nowy kapelan ma na swoim koncie liczne odznaczenia. M.in. Złoty Krzyż Zasługi oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Otrzymał je od prezydenta Andrzeja Dudy. Postać ks. Wąsowicza jest jednak dosyć kontrowersyjna. W przeszłości był on fotografowany z osobami związanymi z radykalnymi grupami kibicowskimi. Wśród nich był Olgierd L., o pseudonimie "Olo", który podejrzany był o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej.
Kontrowersyjna postać polskiego Kościoła. "Fotografuje się z kibolami-przestępcami"
Ks. Wąsowicz fotografował się także z Grzegorzem H., pseudonim "Śledziu". Ten z kolei oskarżony był o szerzenie treści o charakterze neonazistowskim. Duchowny apelował o pomoc dla "Śledzia", gdy ten został zatrzymany przed meczem w Kopenhadze. Głośno było również o zdjęciu, na którym ksiądz pozuje pokazując środkowe palce w stronę logo "Gazety Wyborczej". Obok stoi szyld z napisem "kup gazetę, wypij darmową kawę”".
Nowy kapelan prezydenta Nawrockiego. Synowie Mazowieckiego grozili mu pozwem
Nowy kapelan Pałacu Prezydenckiego jest krytyczny wobec części sceny politycznej. W życzeniach świąteczny dla czytelników "Gazety Polskiej" stwierdził, że ma nadzieję na Europę wolną od "multi-kulti, islamistów, lewaków i poprawności politycznej".
Głośno było o jego wypowiedzi na temat Tadeusza Mazowieckiego. Zasugerował, że były premier walczył z bronią w ręku przeciwko Żołnierzom Wyklętym. Synowie polityka zagrozili pozwem. Ks. Wąsowicz zamieścił przeprosiny.
"Z mojej wypowiedzi może wynikać, że Pan Tadeusz Mazowiecki walczył z bronią w ręku przeciwko Żołnierzom Wyklętym, co nie jest zgodne prawdą" - czytamy w oficjalnych przeprosinach, które wystosował.