Rozmowy ze związkami odbędą się, ale nie w Jastrzębiu. Zarząd nie może przejść przez tłum

4 lutego 2015, 13:29

Przed budynkiem spółki zgromadziło się około 2 tysięcy górniczych związkowców. Domagają się oni odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego, którego obarczają za fatalne wyniki finansowe spółki. / PAP / Stanisław Rozpdzik

Zaplanowane na 13.00 przez zarząd kopalni wznowienie rozmów ze związkami zawodowymi nie dojdzie do skutku. Zarząd JSW nie może przejść do siedziby przez tłum protestujących.

1 Poszukujemy nowego miejsca. W Jastrzębiu na pewno nie uda nam się rozmawiać - potwierdza Agnieszka Jabłońska- Bajer, rzecznik prasowy JSW.

Kilka tysięcy osób, przede wszystkim górników pod flagami związków zawodowych, zebrało się przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej

PAP / Stanisław Rozpdzik

2 Ze strony związkowców padają niecenzuralne okrzyki, wyją syreny i wybuchają petardy. Na miejscu jest policja, która obserwuje przebieg wydarzeń.

PAP / Stanisław Rozpdzik

3 TVP Info podało, że ich operator został zaatakowany podczas dzisiejszej pikiety. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT>>>

PAP / Stanisław Rozpdzik

4 Do starć z demonstrującymi doszło też wczoraj wieczorem. Protestujący próbowali wedrzeć się do siedziby spółki. Związkowcy proszą jednak, by nie utożsamiać zajść z ich akcją protestacyjną. Górnicy we wszystkich zakładach wydobywczych JSW rozpoczęli strajk pod ziemią. WIĘCEJ NA TEN TEMAT>>>