Zamieszanie z zaproszeniami wnuków Piłsudskiego na Zgromadzenia Narodowe. Tak tłumaczy się Kancelaria Sejmu

Dyrektor CIS odniósł się tym samym do doniesień medialnych, z których wynika, że na wtorkowe Zgromadzenie Narodowe - które odbyło się z okazji 150. rocznicy urodzin marszałka Piłsudskiego - nie została zaproszona jego wnuczka.

To nieprawda. Na Zgromadzenie Narodowe została zaproszona i wnuczka, i wnuk Marszałka Piłsudskiego. Karty zostały przekazane przedstawicielom Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, którzy zobowiązali się powiadomić obie osoby - napisał na Twitterze Grzegrzółka.

Zaproszenia przyszły. Przekazaliśmy Joannie Onyszkiewicz (wnuczka marszałka Piłsudskiego - dop.red.) telefonicznie, że jest dla niej zaproszenie, ale go nie odebrała - powiedziała Wirtualnej Polsce pracownica placówki.

Niestety, nie otrzymaliśmy zaproszenia. Czy mojej żonie było przykro? Wzruszyła tylko ramionami. Być może doszło do tego z powodów politycznych, a może przez niedopatrzenie organizatorów. Wiemy przecież, jak to wszystko wygląda - mówił wcześniej Janusz Onyszkiewicz, działacz Partii Demokratycznej i dwukrotny szef MON m.in. w rządzie Jerzego Buzka.

W swoim wystąpieniu podczas Zgromadzenia Narodowego prezydent Andrzej Duda apelował m.in. o rzeczową debatę i zakończenie "starć wrogich plemion". Podkreślił też, że Polska "nie jest niczyją własnością". Prezydent mówił też m.in., że "spory, często wychodzące poza granice naszego kraju nie budują pozycji naszej ojczyzny".