Aktywnie na rzecz stowarzyszenia działa przeciętnie tylko połowa członków, a w połowie badanych organizacji skład zarządu nie zmienił się w ciągu ostatnich trzech lat.

- Organizacje pozarządowe stały się własnością liderów, którzy nie dbają o rekrutację nowych osób, a tymczasem społecznicy idą do ruchów miejskich – to jeden z wniosków z dyskusji członków dolnośląskiego Regionalnego Panelu Ekspertów. RPE (po jednym w każdym województwie) powstały jako zespoły robocze debaty „III sektor dla Polski”. Składają się z kilkunastu liderów i osób związanych z sektorem pozarządowym, które analizują najbardziej problemowe obszary w działalności polskich organizacji pozarządowych. Pytania, skąd i jak wprowadzać nowych oraz jak czerpać od tych doświadczonych, są jednym z kluczowych zagadnień w tej debacie.

Reklama

Być może jest to naturalny trend i wkrótce przyjdzie bum na aktywność w NGO. Zatrzymanie tego kryzysu wymaga jednak aktywności sektora pozarządowego. Istotne są również zmiany w systemie edukacji, który w bardzo ograniczonym stopniu przygotowuje Polaków do aktywności obywatelskiej. Problem jest bardzo złożony, w szczególności nie można pominąć kwestii niskiego poziomu zaufania społecznego (Polska jest w ogonie Europy), który wpływa na to, że chętniej zakładane są fundacje, a nie stowarzyszenia.

- Założyciele NGO nierzadko od samego początku traktują organizację jako swoją własność – mówi Grzegorz Tymoszyk z Fundacji Umbrella z Wrocławia

- To dałoby się jeszcze zrozumieć w przypadku fundacji, ale już nie w przypadku stowarzyszeń. Kierują się chęcią znalezienia sposobu na samozatrudnienie, mają problem z określeniem misji i wizji przyszłej organizacji, nie badają rynku NGO w swojej miejscowości. Nie wiedzą więc ile z nich ma podobne lub identyczne cele, nie rozpatrują dołączenia do już istniejącej organizacji. Nie zdają sobie sprawy z obowiązków i odpowiedzialności prawnej związanych z zakładaniem i zarządzaniem organizacją, nie wiedzą, że będą musieli znaleźć na to środki, są przeświadczeni, że po założeniu organizacji otrzymają dotację na działalność statutową od administracji publicznej – wylicza Tymoszyk.

Członkowie RPE zdefiniowali szereg rekomendacji, które mogą wpłynąć na przyrost nowych osób do sektora pozarządowego.

Według Jolanty Zarzeki, zastępcy wójta Gminy Dzierżoniów (gmina postawiła na rozwój z udziałem stowarzyszeń, inicjując ich utworzenie w 9 sołectwach) to samorząd terytorialny powinien wpływać na włączanie się młodych i nowych osób do NGO.

Reklama

Odpowiedzialny samorząd nie tylko może, ale i powinien dbać o rozwój i silną pozycję III sektora. Aby jednak zaangażowanie w NGO było realne i trwałe należy zadbać o wychowanie młodego pokolenia. - Wielką rolę w tym procesie odgrywa szkoła. Jest ona miejscem, gdzie dzieci uczą się współpracy w grupie, współodpowiedzialności i wrażliwości na los drugiego człowieka. Poznają również wartość miejsca, w którym żyją i dzięki temu zaczynają odczuwać z nim swój związek emocjonalny. Jest to podstawą rozwoju przyszłych postaw obywatelskich – mówi Jolanta Zarzeka.

Na konieczność edukacji wskazuje też Fundacja Przystanek Dobrych Myśli z Janowic Wielkich. Nadal wiedza o ngo jest szczątkowa, pokutuje też przekonanie o nadużyciach finansowych, szczególnie w odniesieniu do fundacji.

- Bardzo potrzebny jest wzrost świadomości, a edukowanie społeczeństwa należy rozpocząć od kilkuletnich dzieci - stwierdza Krystyna Pisarska z Przystanku Dobrych Myśli.

Anna Gużda z Regionalnego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych uważa, że liderzy i liderki powinny mocniej dbać o motywację swoich współpracowników do aktywności społecznej.

- Podstawą dla lidera jest z pewnością uważność i obserwacja, co uskrzydla poszczególnych członków w zespole. Potrzebujemy regularnego motywowania – mówi Anna Gużda.

Zdaniem Doroty Goetz z Lokalnej Grupy Działania Partnerstwo Ducha Gór z Mysłakowic należy budować kulturę sprzyjającą aktywności obywatelskiej. Konieczne jest tworzenie przyjaznego i życzliwego klimatu dla działań społecznych, liderów i poszanowania energii wkładanej dla dobra wspólnego.

Trzeba przekonać młodych ludzi, że ludzie, którym nie jest wszystko jedno są wielką wartością. Kooperacja to mądrość nie jednostki, ale grupy, mądrość i kreatywność zwielokrotniona. Wielka zmiana musi zajść w ludziach, politykach publicznych, metodach działania państwa i samorządów, w rodzinie oraz tonie publicznego dyskursu.

- Chyba już czas na to, by po 25 latach od uzyskania wolności, zbudowaniu setek kilometrów nowych autostrad, skupić się na rozwoju potencjału obywateli – mówi Dorota Goetz.

*Dyskusja będzie kontynuowana w czasie Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowychna sesji „Zmiana pokoleniowa – nowe przywództwo w trzecim sektorze: skąd i jak wprowadzać nowych lub młodych oraz jak czerpać od doświadczonych” w niedzielę o 15.00 na Uniwersytecie Warszawskim.

ZOBACZ PROGRAM KONFERENCJI 14-15 WRZEŚNIA >>>

Tydzień Obywatelski to czas, kiedy Warszawa staje się stolicą inicjatyw obywatelskich. Od 8 do 13 września warszawiacy mogą brać udział w niebanalnych warsztatach, grach miejskich i happeningach, które pomogą oswoić wciąż zbyt mało znany obszar działań organizacji pozarządowych. Jak przekonują organizatorzy, działania mają służyć integracji społeczności lokalnej – mieszkańców Warszawy, budowaniu postaw i kompetencji społecznych na rzecz współpracy, otwartości, tolerancji, integracji lokalnej i kulturalnej, dialogu społecznego, międzypokoleniowego i międzykulturowego.

ZOBACZ PROGRAM TYGODNIA OBYWATELSKIEGO 8-13 WRZEŚNIA 2014 >>>

Wraz z Tygodniem Obywatelskim rozpoczęło się VII Ogólnopolskie Forum Inicjatyw Pozarządowych, którego celem jest promowanie działań organizacji NGO na zewnątrz oraz zachęcanie do angażowania się w nie kolejnych obywateli.

CZYTAJ WIĘCEJ O OFIP >>>

Wielkim finałem Tygodnia będzie Piknik Inicjatyw Obywatelskich, kiedy to warszawskie Krakowskie Przedmieście stanie się miasteczkiem samorządowym. Na warszawiaków czekać będzie wiele atrakcji m.in. pokazy, warsztaty, happeningi, działania sportowe, wystawy, gry obywatelskie, zabawy dla dzieci. Wśród rozstawionych namiotów, w tzw. przestrzeni wspólnej odbędą się także spektakle teatralne i działania performatywne. Wszystkie będą aktywizujące, promujące pozytywne zachowania oraz przeciwstawiające się negatywnym zjawiskom społecznym.

ZOBACZ PROGRAM PIKNIKU INICJATYW OBYWATELSKICH >>>