Opozycja chciałaby, aby wysiedleni mieli takie same prawa, jak weterani wielkiej wojny ojczyźnianej, czyli tego okresu II wojny światowej, w którym Związek Radziecki walczył ze swoim dotychczasowym sojusznikiem, III Rzeszą.
Oznacza to, że wysiedleni z PRL Ukraińcy otrzymaliby liczne ulgi, między innymi w transporcie publicznym i usługach komunalnych, a także wypłacaną raz na rok pomoc finansową, która wynosiłaby około 500 hrywien, czyli 200 złotych.
Autor uchwały Mychajło Apostoł z partii Ojczyzna Julii Tymoszenko podkreśla, że nawet jeżeli ta kwota może wydawać się niewielka, to nie ma to znaczenia, ponieważ chodzi o to, aby symbolicznie pokazać, że państwo nie zapomniało o deportowanych. Dodaje przy tym, że projekt uchwały nie ma związku z przyjętymi wcześniej uchwałami polskiego Sejmu i Senatu w sprawie rzezi wołyńskiej, a chodzi o historyczną sprawiedliwość.