Dostawca pizzy oczarował jury konkursu „Mam talent” – donoszą media. Tak zaczyna się, być może, piękna kariera. Zaplanujmy kolejne jej etapy:
– wywiady w prasie kolorowej i czarno-białej; dowiemy się, co nowa gwiazda lubi na śniadanie, czy jeździ na rolkach, czy lubi PiS (coś mi mówi, że nie);
– wydanie płyty; jak to w Polsce, sprzeda się marnie;
– na pocieszenie tournee po Polsce „Hawajska czy z owocami morza?” i udział w reklamie szybkich kredytów;
– etap znużenia gwiazdą; kolorowa prasa atakuje – „Szok! Powiedział »pizza« przy dzieciach!”;
– gwiazda zaczyna skarżyć się w jednych mediach na drugie, w drugich na jedne;
– widząc, że kariera goni resztkami sił, gwiazda podejmuje decyzję o starcie w wyborach do Parlamentu Europejskiego.