Ten polityk, który od wielu lat czuje się bardzo pewnie, nagle stał się małym, drżącym chłopcem - pisze o Waldemarze Pawlaku dziennikarka i publicystka w "Gazecie Wyborczej".

Zdaniem Olejnik, Marek Sawicki podłożył skórkę od banana swojej partii.

Reklama

Dziwne jest to, że taśmy ze słynnej rozmowy Serafina ze Śmietanką znalazły się w "Pulsie Biznesu" - dodaje Olejnik mając najwyraźniej na myśli rozmowę Serafina z Łukasikiem.

Nie wierzę w przypadki. Ktoś tę taśmę musiał przynieść i w jakimś celu - pisze Olejnik w tekście zatytułowanym "Drobne cwaniaczki".

Przy okazji taśm PSL dziennikarka bije w Antoniego Macierewicza.

Antoni Macierewicz oczywiście wie, że taśmy PSL to chęć przykrycia kłamstw smoleńskich Tuska. Ten polityk, który zaraz po katastrofie sam dał dyla ze Smoleńska tak szybko, jak się dało, do końca życia będzie miał traumę. Choć brakuje mu nowego paliwa, stara się zaciekawić katastrofą publiczność. Trudno mu to przychodzi. Nawet prof. Binienda zwiał Macierewiczowi i być może powróci dopiero we wrześniu - czytamy w "Gazecie Wyborczej".