Nie ma nic o Ukrainie w przegłosowanym przez Kongres 45-dniowym prowizorium budżetowym. Na Kapitolu słychać głosy poważnych osób z obu partii, że od późnej jesieni, początku zimy pomoc dla Kijowa z Waszyngtonu zostanie zasadniczo zmniejszona. Powinniśmy się obawiać?

To sprawa, która powinna nas niepokoić. Choć w ciągu najbliższych miesięcy na amerykańską pomoc można liczyć, są jeszcze zapasy do dyspozycji administracji. To nie będzie tak, że Ukraińcom zabraknie nagle amunicji. Mam też nadzieję, że końcowo Kongres przegłosuje nowe wsparcie.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ W CZWARTKOWYM DGP>>>