W grudniu chęć głosowania na PO zadeklarowała ponad jedna trzecia potencjalnych uczestników wyborów - 36 procent. To o dwa punkty procentowe mniej niż w listopadzie. Obecne notowania PO są najgorsze od ponad roku - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Wyraźnie poprawiły się notowania konkurencji - w tym miesiącu PiS poparłaby prawie jedna czwarta zdeklarowanych uczestników wyborów - 24 procent ankietowanych. W stosunku do listopada to wzrost aż o 6 punktów procentowych. Obecny wynik PiS jest najlepszy od czasu wyborów - od listopada 2007 roku.
Na trzecim miejscu pod względem popularności znajduje się SLD - popierany przez 7 procent zdeklarowanych wyborców, o 2 punkty procentowe mniej niż przed miesiącem.
W grudniu chęć oddania głosu na PSL zadeklarowało 4 proc. potencjalnych wyborców, minimalnie mniej niż w listopadzie i październiku. Tak więc, gdyby wybory odbywały się na początku grudnia, PSL nie zdołałoby wprowadzić do parlamentu swych przedstawicieli.
Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się na początku grudnia, wzięłoby w nich udział 48 proc. ankietowanych przez CBOS.
Badania przeprowadzono od 2 do 9 grudnia na liczącej 1046 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.