Odejścia ministra sprawiedliwości po śmierci Artura Zirajewskiego, pseudonim Iwan, chce 44 procent ankietowanych. Przeciwnego zdania jest tylko co czwarty badany przez GfK Polonia (24 procent) - pisze "Rzeczpospolita". Najwięcej zwolenników odejścia Krzysztofa Kwiatkowskiego ze stanowiska szefa resortu jest wśród osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym.

Reklama

Bardziej wyrozumiali dla ministra są politycy. "I on, i cały resort postąpili w tej sprawie właściwie" - uważa Ryszard Kalisz (SLD), szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. "Dobrze, że zlecono przygotowanie raportu w sprawie śmierci Artura Zirajewskiego. Trzeba z niego wyciągnąć wnioski, które pomogą usprawnić prace służby więziennej".

Z raportem Kalisz chce się zapoznać natychmiast po jego przygotowaniu. "W Polsce jest ponad 100 nienaturalnych zgonów w więzieniach w ciągu roku. Trzeba zrobić wszystko, by wyeliminować takie zjawiska" - podkreśla.

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (PiS) uważa, że śmierć ważnego świadka utrudni przewód sądowy mający wyjaśnić okoliczności śmierci gen. Papały. Ale i on nie ma uwag do działań resortu sprawiedliwości. "Reakcja ministra Kwiatkowskiego związana z tym wydarzeniem jest prawidłowa i takiej należało się spodziewać" - stwierdził.

Sondaż GfK Polonia został przeprowadzony w poniedziałek na próbie 500 osób.