13 stycznia na stronach internetowych Ministerstwa Finansów pojawia się projekt nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Dzień wcześniej w tym samym miejscu jest już jego uzasadnienie, z którego wynika m.in. że projekt jest wynikiem konsultacji społecznych. Ale uzasadnienie nie precyzuje, jakie to uwagi z konsultacji zostały wprowadzone do pierwotnego pomysłu ministerstwa.

Reklama

Znów odzywają się głosy protestu internautów. Nowelizacja zakłada bowiem stworzenie kontrowersyjnego Rejestru stron i usług niedozwolonych. Internauci krytykują Donalda Tuska, że nie nikt nie konsultował zaproponowanych rozwiązań z ich środowiskiem.

Mimo to projekt zostaje przyjęty przez komitet stały i rekomendowany do przyjęcia przez rząd. Dzień przed posiedzeniem do Departamentu Służby Celnej w resorcie finansów, a więc i wiceministra Jacka Kapicy, w trybie pilnym pisze sekretarz Rady Ministrów Maciej Berek. Wskazuje, że uzasadnienie projektu ustawy powinno zostać gruntownie uzupełnione. Zdaniem Berka, brakuje w niej opisu uwag, jakie zgłaszali partnerzy społeczni. Kapica nie wyszczególnił także nowych obowiązków, jakie na przedsiębiorców nakłada ustawa. Nie ma też informacji o lobbystach, którzy interesowali się kształtem projektu nowelizacji. A to ważne informacje, bo ich brak może stać się podstawą do zaskarżenia takich przepisów do Komisji Europejskiej. A w dodatku projekt tej ustawy i tak trafi do KE, bo podlega obowiązkowi notyfikacji.

Braki wskazane przez Berka nie wstrzymują jednak prac nad ustawą. 19 stycznia dyskutuje o tym projekcie cały rząd. "Temat był dość długo omawiany. Premier interesował się szczególnie zagadnieniami dotyczącymi internautów i internetu. Wielokrotnie odpytywał Kapicę o szczegóły" - opowiada jeden z ministrów. Ostatecznie projekt zostaje przyjęty. A co z uzasadnieniem?

Reklama

Jak poinformowała nas rzeczniczka prasowa ministerstwa finansów Magdalena Kobos, urzędnicy poprawili projekt 26 stycznia. Tego samego dnia Kapica przesłał go do Berka. Nie wiadomo jednak, w jakim trybie uzasadnienie zostało zmienione. "Taka zmiana wymaga albo przedłożenia dokumentu na kolejnym posiedzeniu rządu, albo przesłania go do kolejnych konsultacji resortowych. W innym wypadku mamy do czynienia z naruszeniem Regulaminu Rady Ministrów" - mówi nam Mariusz Błaszczak z PiS, szef kancelarii premiera w poprzednim rządzie. Resort finansów nie odpowiedział nam na pytania, który tryb został wykorzystany w tej sprawie.

p

Jak zmieniał się projekt ustawy o grach hazardowych.

Reklama

12 stycznia: resort finansów upublicznia uzasadnienie projektu ustawy po tym, jak akceptuje go Komitet Stały Rady Ministrów

13 stycznia: do uzasadnienia w BIP dołączony zostaje projekt ustawy

18 stycznia: Maciej Berek pisze do resortu finansów, by poprawił uzasadnienie

19 stycznia: rząd przyjmuje projekt ustawy

26 stycznia: Jacek Kapica przesyła do Berka poprawione uzasadnienie