Wita zajął drugie miejsce na liście, z której startował w wyborach parlamentarnych w 2007 roku Zbigniew Religa w okręgu gliwickim. Ma prokuratorskie zarzuty dotyczące poświadczenia nieprawdy. Dwa lata temu gliwicka prokuratura - prowadząca śledztwo w sprawie oszustw przy uzyskiwaniu mieszkań zastępczych - postawiła Wicie zarzut poświadczenia nieprawdy w celu wyłudzenia mienia przez inną osobę.

Reklama

>>> Miejsce Religi zajmie oskarżony o machlojki

Wita już na początku wykazał się nieznajomością prawa. Zapowiadał, że natychmiast po zaprzysiężeniu zrzeknie się immunitetu, aby sprawa została jak najszybciej wyjaśniona. Ale sejmowi prawnicy prostują, że nie trzeba mu uchylać żadnego immunitetu. Ponieważ Wicie postawiono zarzuty, zanim został posłem, więc sprawa będzie się toczyć dalej.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski pytany o sprawę wyjaśnił, że ustawa w sposób bezwzględny wymusza przyznanie mandatu posłowi, który jest kolejny na liście danej partii i który przyjął propozycję przyjęcia mandatu. Nawet jeśli jest podejrzany o machlojki.

Reklama