"W tych sprawach kierujemy się dwoma przesłankami: merytorycznymi i wynikającymi z tego co jest misją opozycji" - powiedział Kaczyński na briefingu prasowym. Kaczyński wziął udział w konferencji zorganizowanej w Sejmie przez klub PiS i sekcję krajową oświaty i wychowania NSZZ "Solidarność".
Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że PiS, podobnie jak wiele środowisk nauczycielskich, krytycznie ocenia działania minister edukacji. W jego ocenie, polityka Hall prowadzi do "dezintegracji szkolnictwa" i "realizacji w sferze oświaty, prywatnych, partykularnych interesów".
Prezes PiS uważa ponadto, że programy szkolne, które powinny służyć integracji narodowej "są rozbijane".
Ryszard Proksa, przewodniczący sekcji krajowej oświaty i wychowania NSZZ "Solidarność" stwierdził, że działania resortu edukacji "są antyoświatowe i antynauczycielskie". "Mamy prawo wyrazić nasze niezadowolenie i niepokój, na co wydawane są pieniądze. Za państwowe pieniądze chce się sprywatyzować polską oświatę" - powiedział.
W trakcie wystąpienia na konferencji Kaczyński mówił o edukacji jako szansie na przyspieszenie rozwoju kraju. Wyraził opinię, że polska szkoła powinna być oczyszczona z patologii. Podkreślił, że szkoły nie będą pełnić funkcji wychowawczej, jeżeli "wyraźnie nie określimy jakie zachowania są całkowicie niedopuszczalne, jeśli nie zastosujemy wszystkich metod, także twardych, żeby to opanować".
"Szkoła ma integrować wokół wartości narodowych (...)Ludzie muszą rozumieć na czym polegają różnice, spory, jaki jest sens, także ten ukryty, zachowań w sferze politycznej. Jeśli nie ma wspólnej podstawy, nie może funkcjonować demokracja" - powiedział prezes PiS.
"Oświata musi być wielkim mechanizmem integracji społecznej, niwelowania ogromnych przepaści społecznych, które istnieją w naszym kraju" - dodał.