Burmistrza oburzyła forma zaproszeń na państwową uroczystość wręczenia Złotych Krzyży Zasługi członkom Związku Żołnierzy Batalionów Roboczych Polski Gułag - donosi "Dziennik Bałtycki".

Reklama

Zaproszenia na nią wysłało Prawo i Sprawiedliwość, partia umieściła na nich swojego logo, a podpisała je szefowa PiS w powiecie sławieńskim, Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska, prywatnie mama ministra Przemysława Gosiewskiego.

"Zaproszenia na uroczystość państwową rozsyła sekretarz partii, to przypomina czasy, kiedy to właśnie sekretarz partyjny był najważniejszy. Do tej pory zaproszenia na państwowe uroczystości pochodziły od wojewody, a tutaj mamy zachowanie podobne do tych sprzed 1989 roku. Z całym szacunkiem dla odznaczonych, ale rozesłanie zaproszeń przez partię przypomina mi sytuację w Polsce z czasów PZPR" - grzmi na łamach "Dziennika Bałtyckiego" burmistrz Darłowa.

"To my wytypowaliśmy ludzi, którzy zostali odznaczeni, i to my organizowaliśmy uroczystość. Uważam, że ci ludzie zasłużyli na medale i zdaję sobie sprawę, że to są odznaczenia państwowe, ale ktoś tę uroczystość musiał przygotować. A skoro to my zrobiliśmy, to naturalnym jest, że to my rozsyłaliśmy na nią zaproszenia. Tutaj nie ma nic niestosownego" - odpowiada Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska.

Burmistrz Darłowa nie przyjmuje tych tłumaczeń. Na znak protestu nie pojawił się na uroczystości w Urzędzie Miejskim w Sławnie.