W ubiegłym tygodniu prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany przez PAP, jak będzie się nazywał nowy klub, który tworzyć będzie PSL razem z Kukiz'15, odpowiedział, że razem z Kukizem chcieliby, aby w nazwie była Koalicja Polska, Kukiz'15 i PSL. Trzeba też pokazywać Koalicję Polską, że to jest coś nowego, to jest racjonalne centrum, szersze niż jedna formacja polityczna - podkreślił. Dopytywany, jaką rolę w nowym klubie mógłby pełnić Paweł Kukiz, odparł: Myślę, że Paweł Kukiz jest gotowy i może pełnić funkcję przewodniczącego klubu, czy wicemarszałka Sejmu. Na pewno on i pewnie z naszej strony też są na to gotowe osoby, ale chciałbym, żeby Paweł Kukiz też miał bardzo ważną rolę np. przewodniczącego czy wicemarszałka - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.
Do słów Kosiniaka-Kamysza odniósł się w rozmowie z PAP Paweł Kukiz. Cieszę się, że jestem ceniony przez naszego partnera z Koalicji Polskiej, ale z całą pewnością są wśród posłów Kukiz'15 czy PSL osoby bardziej niż ja predysponowane do pełnienia funkcji wicemarszałka - powiedział.
Jeżeli chodzi zaś o funkcję przewodniczącego klubu, to z doświadczenia wiem, iż jest to zajęcie bardzo absorbujące czasowo, a ja wolę ten czas poświęcić na wyjazdowe spotkania z obywatelami, edukację społeczeństwa w zakresie obywatelskich praw, państwa obywatelskiego i obywatelskiego ustroju. Tak widzę swoją rolę w polityce, a do realizacji tych zadań nie są mi potrzebne żadne funkcje czy stanowiska - dodał.
Przyznał, że decyzje dotyczące funkcji w klubie parlamentarnym Koalicji Polskiej w przyszłym Sejmie mają zapaść w przyszłym tygodniu.
Polskie Stronnictwo Ludowe, z którego list startowali także politycy Kukiz'15, otrzymało w wyborach do Sejmu 8,55 proc. głosów, co przełoży się na 30 mandatów w Sejmie. Pięć z nich otrzymali byli posłowie Kukiz'15: Paweł Kukiz, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka, Jarosław Sachajko oraz Agnieszka Ścigaj i Paweł Szramka. Z rekomendacji Kukiz'15 do Sejmu dostał się z list PSL także Stanisław Żuk.