Wiceszef klubu Koalicji Polskiej PSL-Kukiz15 Jarosław Sachajko pytany w RMF FM, czy PSL-Kukiz15 powinien wejść w koalicję z PiS odparł: Powinniśmy wejść w koalicję z PiS, żeby zmieniać rzeczywistość. To jest jedyne racjonalne działanie. Nie poszedłem do polityki po to, żeby za czyjeś pieniądze sobie dobrze żyć, tylko po to, żeby zmieniać rzeczywistość dla moich dzieci, żeby za kilka lat, jak skończą studia nie wyjeżdżały z Polski.
Sobolewski pytany w Polskim Radiu 24 o słowa Sachajki i o koalicję PiS z Koalicją Polską odparł: Jak kiedyś wspominał pan prezes Jarosław Kaczyński, jeśli ktoś się do nas uśmiecha, to my się też będziemy uśmiechać.
I tutaj moja prośba do pana posła Sachajki, że jeśli ma konkretne propozycje i warianty jakieś, to najpierw niech może przekona swój jeden klub, mówię o Kukiz'15, później przekona ten większy klub Koalicji Polskiej. Jeśli będą jakieś konkretne propozycje, konkretne działania, to wtedy możemy się zastanawiać nad rozmową o tym - podkreślił poseł PiS. Natomiast w tej chwili potraktowałbym tą wypowiedź jako wypowiedź jednego z posłów - dodał.
Na pytanie, czy nie ma wrażenia jak patrzy na Koalicję Polską, że z tym uśmiechem jest tak, że Kukiz'15 się raczej do PiS-u uśmiecha, a PSL raczej się nie uśmiecha, Sobolewski odparł, że to nie jest do końca tak, że się tylko jeden uśmiecha. Ale pozostanę na tym stwierdzeniu - uciął.
Można powiedzieć, że jak jest za długo trzymany uśmiech, to robi się taki trochę sztuczny ten uśmiech i wtedy można domniemywać, że to już przestaje być uśmiech szczery, a przekształca się w ironiczny. Lepiej jakby przejść od tych uśmiechów do konkretów, a tutaj ich nie ma - powiedział poseł PiS.