Jarosław Kaczyński wkrótce ma odejść z rządu. – Myślę, że to nastąpi do wakacji. Prezes chce się skupić na pracy partyjnej, chce spotykać się więcej z ludźmi. Gdyby nie wojna za wschodnią granicą, prezesa już nie byłoby w rządzie – mówi nam ważny polityk Prawa i Sprawiedliwości. W podobnym tonie wypowiada się jego partyjny kolega. – W pierwszym możliwym momencie prezes podejmie taką decyzję – przekonuje. Zdaniem części naszych rozmówców z PiS okazją do rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego może być zapowiedziana na czerwiec konwencja partii. Informatorzy nie sądzą, by oznaczało to rewolucję w rządzie.
Zmiany mogą być natomiast w partii. W piątek Komitet Polityczny PiS zdecydował, że powstaną 94 małe okręgi, ale oprócz tego jest dyskutowana koncepcja, by na czele struktur wojewódzkich mogli stanąć czołowi politycy PiS – wynika z informacji DGP. Prace nad takimi pomysłami trwają, na Nowogrodzkiej biorą w nich udział m.in. sekretarz Krzysztof Sobolewski i wicepremier Jacek Sasin.