Morawiecki w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" powiedział, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna. Żałuję, że do tej pory tak niewiele udało się Ministerstwu Sprawiedliwości wykonać - dodał, wskazując że Polacy oczekują m.in. informatyzacji i przyspieszenia procedur.

Reklama

Podczas czwartkowej konferencji prasowej szef resortu sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro, odpowiadając na pytanie PAP o stosunek do tych słów premiera, powiedział, że odbiera to jako przyznanie się Morawieckiego do błędu. Traktuję je jako przyznanie się przez pana premiera do błędu, jakim było blokowanie przez niego przez ostatnie lata dalszej reformy sądownictwa pod naciskiem Unii Europejskiej - powiedział.

Ziobro nie ma nic sobie do zarzucenia

Reklama

To jest taka samokrytyka ze strony pana premiera - powiedział Ziobro i dodał, że przyjmuje ją jako "dobry znak" i "zielone światło" dla ustaw dotyczących reformy wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem szefa resortu sprawiedliwości najważniejsze są projekt ustawy o spłaszczeniu struktury sądów powszechnych oraz zmiana w Sądzie Najwyższym zakładająca - jak mówił Ziobro - stworzenie "małego, elitarnego Sądu Najwyższego".

Chodzi o skierowany w lutym do Sejmu projekt nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, autorstwa Solidarnej Polski, zakładający powstanie nowego SN jako składającego się z dwóch Izb: Prawa Prywatnego oraz Prawa Publicznego, przy jednoczesnym zmniejszeniu liczby sędziów SN i zakresu spraw rozpatrywanych przez ten sąd. Ci spośród obecnych sędziów SN, którzy zostaliby niepowołani do nowego SN mogliby - przy odpowiednim stażu - przejść w stan spoczynku lub trafić do sądów apelacyjnych.

Reklama

Z kolei w kwietniu na stronach Rządowego Centrum Legislacji został opublikowany projekt, przygotowany przez resort sprawiedliwości, dotyczący reformy ustroju sądów powszechnych, których struktura miałaby zostać "spłaszczona". W miejsce obecnych sądów rejonowych, okręgowych oraz apelacyjnych powstać mają sądy okręgowe oraz sądy regionalne - pierwsze rozpatrujące sprawy w pierwszej instancji, a drugie - w drugiej.

Co z reformą wymiaru sprawiedliwości?

Ziobro nadmienił, że oba projekty "znane są premierowi". Stwierdził, że do tej pory nie było zgody premiera na wprowadzenie w życie powyższych ustaw. Cieszę się, że pan premier doszedł do wniosku, że to był błąd - zaznaczył. Zawsze, konsekwentnie tak mówiłem, że powinniśmy (...) dokończyć reformę sądownictwa - dodał.

Minister Sprawiedliwości powiedział, że premier być może doszedł do takich wniosków w wyniku wypowiedzi wiceprzewodniczącej KE Very Jourovej i szefowej KE Ursuli von der Leyen, sugerujących, że ostatnia nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym nie wypełnia warunków określone w Krajowym Planie Odbudowy, czyli ustalonych z KE tzw. kamieni milowych. Ich wypełnienie jest warunkiem wypłaty Polsce środków w ramach KPO.

Mówiliśmy, że tak będzie (...) i tak tych pieniędzy nam nie dadzą - ocenił Ziobro.

KPO znów pod znakiem zapytania

W miniony czwartek wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova podczas posiedzenia Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego oceniła, iż niedawna nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym nie wypełnia warunków określonych w KPO. Polska będzie musiała zastanowić się nad tymi warunkami i jeśli nie będzie wystarczającej reakcji w prawnie wiążących przepisach dotyczących polskich sędziów, które odpowiadają warunkom z kamieni milowych, nie wypłacimy pieniędzy - mówiła.

Szefowa KE Ursula von der Leyen oświadczyła zaś w piątek, że "Polska musi wywiązać się ze zobowiązań, dotyczących reformy systemu dyscyplinarnego sędziów w kontekście unijnego Funduszu Odbudowy".

Komisja Europejska zaakceptowała na początku czerwca polski Krajowy Plan Odbudowy. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy. KE zaznaczyła m.in. że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

Autor: Adrian Kowarzyk, Mateusz Mikowski