W weekend na stronie tygodnika pojawiła się zapowiedź wywiadu z premierem, całość ma być opublikowana w poniedziałek. Jak wynika z zapowiedzi, premier w wywiadzie między innymi komentuje wyniki sondaży.
Morawiecki wierzy w trzecią kadencję PiS
Jeżeli dzisiaj jeden sondaż po drugim dają nam 35 proc. lub więcej, to choć cały czas podchodzę do wszystkiego z pokorą, bo może być różnie, to mam przekonanie, że to bardzo dobry punkt wyjścia do dalszej walki. Życzyłbym każdej partii politycznej takiej zadyszki po siedmiu latach rządzenia. To jest bardzo dobry punkt startu do wejścia na kolejny szczyt, trzecią kadencję. Ona jest absolutnie możliwa. Najważniejsze jest jednak oczywiście to, by nasze rządy były dobre dla Polaków. I jestem przekonany, że robimy wszystko, by takie były — mówił Mateusz Morawiecki.
"Nasz wynik jest najlepszy w Europie"
Jak podkreślił, "kontekst jest rzeczywiście trudny". Mamy kryzys energetyczny, wysoką inflację, wojnę na Ukrainie, kryzys finansowy na świecie. To jednak rzeczywistość wielu państw, wiele z nich jest zresztą w dużo gorszym położeniu niż my. Spójrzmy na wzrost gospodarczy od momentu tuż przed pandemią do trzeciego kwartału 2022 r. Nasz wynik jest najlepszy w Europie, to chyba najlepsza miara tego, czy sobie poradziliśmy, czy nie - zaznaczył szef rządu.
Morawiecki nie lekceważy przeciwników politycznych
Premier podkreślił jednak, że PiS nie lekceważy swoich przeciwników politycznych. Mamy w sobie pokorę. Wiemy, że zawsze można z kimś przegrać. Ale prawda jest taka, że najłatwiej jest przegrać z sobą. A widzimy przecież wszyscy, że opozycja szuka też sojuszników gdzieś tam na obrzeżach naszego obozu (…). My idziemy drogą środka, bo w ten sposób możemy jak najlepiej chronić poziom życia Polaków, walczyć ze światowym kryzysem ekonomicznym, budować silną armię - cytuje premiera tygodnik.
Gdy dotrzemy do wszystkich Polaków z informacją, jak wiele udało się zrobić przez ostatnie siedem lat i jak dobry mamy plan na przyszłość, to konserwatywny i centrowy elektorat, który chce normalnego rozwoju, spokoju i sprawiedliwości, okaże się decydujący. Że spoza tego krzyku, wrzawy, często medialnej piany usłyszymy głos Polaków, głos, w którym dominuje rozsądek - mówi w wywiadzie dla "Sieci" premier.