Po przewiezieniu do szpitala jedna z rannych osób zmarła w wyniku odniesionych ran. W trakcie wybuchu w loży znajdował się były minister spraw wewnętrznych republiki, Chaczim Szogenow - poinformowały źródła milicyjne.
Użyty materiał wybuchowy odpowiadał 300-400 gramom trotylu.
Prezydent Republiki Arsen Kanokow powiedział agencji ITAR-TASS, że zamach "mógł być zemstą ekstremistów za likwidację ich przywódców i był próbą zdestabilizowania sytuacji w regionie podczas obchodów majowych świąt". Dodał, że oficjalnie nie wybierał się na hipodrom, choć faktycznie zamierzał tam zajechać.
Władze rosyjskie informują ostatnio o serii sukcesów w walce z bojownikami z regionu Północnego Kaukazu, w tym z Czeczenii, Inguszetii i Dagestanu.