Strażacy pozwolili uszkodzonym cysternom wypalić się do końca. "Na szczęście ciśnienie nie rozerwało cystern, bo paliwo - rozlewając się po okolicy - podpaliłoby obydwa składy" - tłumaczył szef straż pożarnej z pobliskiego Prince George.



Wykoleiły się wszystkie lokomotywy z pociągu z Północy i cztery wagony z pociągu z Południa. Z pobliskiego parku, po drugiej stronie rzeki, unoszący się czarny dym obserwowały setki osób, nagrywając scenę na wideo.