145 posłów było "za" , 21 było "przeciw" a 22 wstrzymało się od głosu. Zdaniem posłów obowiązkiem międzynarodowej organizacji jest reagowanie na działania jednego z państw członkowskich. Poszanowanie integralności terytorialnej stanowi podstawową zasadę, której przestrzegać powinny wszystkie państwa.
Wojskowa aneksja Krymu i uznanie nielegalnego referendum stanowi nie tylko pogwałcenie międzynarodowego prawa, ale jest też sprzeczne ze statutem Rady Europy. Naruszenie przez Rosję suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy stworzyło zagrożenie stabilności i pokoju w Europie - czytamy w rezolucji.
Europosłowie wyrazili w niej także dezaprobatę wobec jednomyślnej zgody deputowanych Rosyjskiej Dumy na użycie wojska i zajęcie Krymu. Krytykują także Moskwę za ograniczenie wolności mediów i stronnicze relacje z wydarzeń na Ukrainie.
Zgromadzenie chce jednak utrzymać dialog z Rosją. Dlatego sankcją nie będzie wykluczenie Rosjan, lecz zawieszenie prawa głosu delegacji rosyjskiej.