Do eksplozji doszło w centrum miasta w pobliżu siedziby parlamentu i koszar. Według źródeł w Sztabie Generalnym celem ataku był konwój autobusów, przewożący wojskowych. Lokalne władze podają, że po krótkim przystanku kolumny na czerwonym świetle ktoś zdetonował w pobliżu samochód, wypełniony materiałami wybuchowymi.

Reklama

Tureckie służby bezpieczeństwa przypisują winę bojownikom z Partii Pracujących Kurdystanu. Natomiast źródła wojskowe twierdzą, że za zamachem stoi Państwo Islamskie.

Przypadek? Nie sądzę... Do czego przydają się wielkie teorie spiskowe?
Przypadek? Nie sądzę... Do czego przydają się wielkie teorie spiskowe?

Zobacz również

W związku z zamachem premier Turcji Ahmet Davutoglu odwołał planowaną na ten tydzień wizytę w Brukseli.

PAP/EPA / STR
PAP/EPA / STR