Na codziennym briefingu dla prasy Pieskow podkreślił, że chodzi o "roboczą rozmowę", która jednak nastąpi "w bardzo skomplikowanym czasie".

Zapewnił, że doniesienia mediów o planie nowych sankcji wobec Rosji nie przeszkodzą w rozmowach. Jeśli obaj prezydenci planują rozmowę, to nastawieni są na przedyskutowanie spraw, a nie na to, by sytuację doprowadzać do impasu - oświadczył. Powiedział także, że nie jest jasne, czy doniesienia o sankcjach są przeciekiem, czy też kaczką dziennikarską.

Reklama

Przedstawiciel Kremla przekonywał, że sytuacja w Europie jest teraz "nadzwyczajna" i "wychodzi poza ramy" i dlatego istnieje potrzeba, by prezydenci Rosji i USA porozmawiali osobiście.

Rozmowa Putina z Bidenem

Putin i Biden przeprowadzą rozmowy przez łącze wideo we wtorek po południu, po godz. 16 czasu polskiego. Rozmowy nie będą otwarte dla mediów poza samym rozpoczęciem; Kreml zapowiedział, że opublikuje komunikat o ich przebiegu.