Informację o śmierci arcybiskupa przekazał biuro prezydenckie.
"Odejście do wieczności emerytowanego arcybiskupa Desmonda Tutu zamyka kolejny rozdział w procesie żegnania przez nasz naród całego pokolenia wybitnych Południowoafrykańczyków, którzy pozostawili nam w spadku wyzwoloną RPA" - napisał w okolicznościowym oświadczeniu prezydent Cyril Ramaphosa.
Urodzony w 1931 r. Desmond Mpilo Tutu był pierwszym czarnoskórym arcybiskupem południowoafrykańskiego Kościoła anglikańskiego. Ceniony jest jego dorobek teologiczny, ale również zaangażowanie w walkę z wszelkimi formami dyskryminacji. Z jego inicjatywy do Konstytucji RPA wprowadzono jej zakaz.
Abp Desmond Tutu pozostawił żonę, z którą pozostawał w związku małżeńskim od 1955 r. i czwórkę dorosłych dzieci.
Środki masowego przekazu w RPA podkreślają wkład zmarłego duchownego zapewnienie pokojowych warunków transformacji, a także jego działalność w sferze obrony praw człowieka. Abp Desmond Tutu angażował się też w działania prewencyjne na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się HIV/AIDS w Afryce. Opowiadał się - przypominają media - za uznaniem małżeństw tej samej płci i respektowaniem praw ludzi ze środowisk LGBT.