Ćwiczenie było częścią trwających miesiąc manewrów "Rydwany Ognia". Samoloty - w tym jednostki bojowe i powietrzne tankowce - wystartowały z licznych lokalizacji w Izraelu i kierując się na Cypr, symulowały atak na oddalone od granic kraju cele, w tym Iran.

Reklama

Izrael znacznie zwiększył poziom swojej gotowości i na przestrzeni ostatniego roku przedsięwziął wiele kroków mających przygotować wojsko do ataku na irańską infrastrukturę nuklearną - podał Jerusalem Post.

Prowadzone ćwiczenia są największymi w historii kraju i angażują tysiące żołnierzy oraz rezerwistów.