Zdaniem holenderskiej gazety wynika to jasno z wewnętrznej komunikacji między ministerstwami rządu premiera Marka Ruttego. "NRC" podaje, że urzędnicy ministerstwa sprawiedliwości i bezpieczeństwa skarżyli się w marcu 2022 roku na to, że MSZ pod kierownictwem Wopke Hoekstry (CDA) odmówił udziału w konsultacjach Komisji Europejskiej w sprawie skutecznego wdrożenia sankcji przeciwko Rosji.

Reklama

"Choć Hoekstra publicznie podkreślał, że sam jest odpowiedzialny za koordynację międzynarodową, jego ministerstwo odmówiło udziału w tych konsultacjach. W pierwszych czterech spotkaniach w imieniu Holandii uczestniczył wyłącznie urzędnik ministerstwa sprawiedliwości i bezpieczeństwa" - czytamy w "NRC".

"Coś w rodzaju kartofla"

Okazuje się, że nie tylko resort kierowany przez szefa koalicyjnej chadecji nie chciał się włączyć w unijną dyskusję w sprawie sankcji. Jak ujawnia dziennik również ministerstwo finansów odmawiało udziału w konsultacjach przez pierwsze tygodnie po ataku Rosji na Ukrainę. "Wygląda na to, że jest to coś w rodzaju gorącego ziemniaka, który tak szybko, jak to możliwe, zostaje przekazany innemu graczowi" -cytuje dziennik treść jednego z maili urzędników ministerstwa sprawiedliwości i bezpieczeństwa.

Reklama

"NRC" przypomina, że postawa MSZ zmieniła się dopiero na początku kwietnia 2022 roku, gdy rząd powołał koordynatora ds. wdrażania sankcji. Został nim były szef resortu spraw zagranicznych Stef Blok.

"Maile są pozbawione kontekstu"

Reklama

Rzecznik MSZ przekazał "NRC", iż cytowane przez gazetę e-maile urzędników są przeznaczone do użytku wewnętrznego. Są one pozbawione kontekstu i nie będziemy ich publicznie komentować - oświadczył rzecznik.

Sam Hoekstra nie odniósł się do rewelacji "NRC". Były szef CDA jest obecnie oficjalnym kandydatem Holandii na następcę Fransa Timmermansa na stanowisko komisarza UE. Chadek jest ostro krytykowany przez socjalistów w Parlamencie Europejskim i w ocenie komentatorów ujawnienie wewnętrznej korespondencji resortu może mieć na celu osłabienie jego kandydatury.

Wprawdzie obraz wyjawiający się z ujawnionych e-maili nie jest korzystny dla byłego szefa CDA, to jednak w późniejszej fazie Hoekstra był jednym z najbardziej aktywnych holenderskich polityków działających na rzecz wsparcia Ukrainy. Zaangażował się m.in. w ściganie sprawców rosyjskich zbrodni wojennych i jako pierwszy otwarcie mówił w Holandii o konieczności przekazania Ukrainie samolotów wielozadaniowych F-16.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek