Przemysław Czarnek, podkreśla, że według wyników sondażowych, partia ma lepszy wynik niż w 2018 roku, kiedy "była na fali". Mówi, że "po stu dniach rządów Tuska, który robił wszystko, aby odciąć PiS od elektoratu, wydawało się, że są "miażdżeni przez Platformę".

Reklama

Czarnek o wynikach wyborów

Czarnek podkreśla, że rządzą bezapelacyjnie na Podkarpaciu, na Podlasiu, prawdopodobnie w Małopolsce i Świętokrzyskiem. Nikt się tego nie spodziewał - stwierdził. Ze strukturami Polskiego Stronnictwa Ludowego w województwie lubelskim rozmawialiśmy już od dobrych kilkunastu tygodni i mamy świadomość tego, że jesteśmy skazani na współpracę - dodał.

"Podatki, inflacja, najmłodsi wyborcy"

Reklama

Czarnek mówi, że "w grupie najmłodszych wyborców - od 18 do 29 roku życia - zwiększyli poparcie aż o 7 punktów procentowych i zbliżają się do Koalicji Obywatelskiej". Dodaje, że "to PiS zdusiło inflację, doprowadziło do najmniejszych w historii podatków, podczas gdy Platforma Obywatelska podnosi podatki.

Ludzie zaczynają otwierać oczy i widzą, że siepacze Tuska i Bodnara nie mają szans rozwijać Polski - dodał Czarnek.