Sąd uzasadniając przyznanie odszkodowania przypomniał, że dwaj pozostali policjanci, także zatrzymani w kwietniu 2008 roku w sprawie nieprawidłowości w postępowaniu dotyczącym Krzysztofa Olewnika, również otrzymali po 7 tys. zł.

Sąd uznał, że zatrzymanie funkcjonariusza i doprowadzenie go do komendy przez policję było niepotrzebne. Wyrok nie jest prawomocny, ale były policjant powiedział, że nie będzie sie od niego odwoływał.

Reklama