Komunikat rzecznika Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest lakoniczny. "Po wnikliwej i długotrwałej analizie materiałów odtajnionych oraz okoliczności ich odtajnienia powstało uzasadnione podejrzenie iż ówczesny szef CBA mógł przekroczyć swoje uprawnienia i ujawnić w sposób nieuzasadniony informacje stanowiące tajemnicę państwową, co spowodowało zagrożenie dla bezpieczeństwa prowadzonych spraw operacyjnych" - podaje Jacek Dobrzyński.

Reklama

Tymczasem wedlug portalu wyborcza.pl sprawa jest związana z analizami dotyczącymi afery hazardowej. CBA uważa, że nie powinno w nich być fragmentów podsłuchanych rozmów, dat i innych szczegółów identyfikujących szczegóły śledztwa.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Mariusza Kamińskiego skierował do Prokuratora Generalnego obecny szef CBA Paweł Wojtunik.