Jan Paweł II rozmawiał o tzw. bułgarskim tropie zamachu, dokonanym przez Alego Agcę, czyli udziale sił specjalnych komunistycznej Bułgarii, z b. sekretarzem KPZR Michaiłem Gorbaczowem i generałem Wojciechem Jaruzelskim - ujawniono w książce pod tytułem "Dlatego jest święty. Prawdziwy Jan Paweł II", o którym opowiada postulator procesu beatyfikacyjnego.
W zaprezentowanej we wtorek w Rzymie książce ksiądz Sławomir Oder napisał, że swym najbliższym przyjaciołom papież opowiedział, że o ewentualnym udziale Bułgarów rozmawiał z Gorbaczowem i Jaruzelskim.
"Pierwszy powiedział mu, że w archiwach ZSRR nie znalazł nic na poparcie takiej hipotezy, podczas gdy drugi zrelacjonował mu, że swego czasu poprosił o wyjaśnienia Todora Żiwkowa, szefa Bułgarskiej Partii Komunistycznej, który odpowiedział: <Towarzyszu, wierzycie imbecylom?>" - pisze ks Oder.
Przywołując postać pracownika bułgarskich linii lotniczych w Rzymie Siergieja Antonowa, oskarżonego o udział w zamachu, a następnie oczyszczonego przez sąd w Rzymie z zarzutów z braku wystarczających dowodów, Żiwkow powiedział Jaruzelskiemu: "Gdyby Antonow stał za zamachem, ewakuowalibyśmy go następnego dnia. Tymczasem on został tam, by pracować".
Książka księdza Odera, napisana wspólnie z włoskim dziennikarzem Saverio Gaetą na podstawie materiałów, zebranych w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II, ukaże się we Włoszech w środę. Opublikowana zostanie także w Polsce.