"Sąd Apelacyjny w Warszawie kolejny raz przyznał rację Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sporze z firmą Alpine Bau. Sąd oddalił zażalenia firmy w sprawie tzw. zabezpieczenia. Uznał, że GDDKiA miała prawo zmusić Alpine Bau do opuszczenia placu budowy" - napisano w komunikacie.
Alpinie Bau miała wybudować ten fragment drogi w terminie do sierpnia 2010 r. W grudniu b.r. GDDKiA wypowiedziała kontrakt, jako powód podając niewielkie zaawansowanie robót prowadzonych przez wykonawcę. Jak argumentowała Dyrekcja, rozwiązanie umowy było jedynym możliwym wyjściem z sytuacji, w której firma Alpine Bau uchylała się od realizacji warunków umowy.
Dyrekcja przypomniała, że - zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z 18 stycznia tego roku - Alpine Bau miała opuścić plac budowy autostrady A1 Świerklany - Gorzyczki do 29 grudnia ub.r., zgodnie z poleceniem GDDKiA. Tym samym, tego dnia Sąd uchylił swoje wcześniejsze postanowienie, z którego wynikało, że firma może pozostać na budowie do końca stycznia. Sąd uznał, że pierwsze postanowienie zostało wydane w oparciu o niepełne informacje przekazane sądowi przez prawników Alpine Bau i uchylił je.
"Alpine Bau skierowała sprawę do sądu apelacyjnego i tu również przegrała. Tym samym sądy wszystkich instancji potwierdziły zasadność postępowania GDDKiA" - czytamy w komunikacie.
Ok. dwa tygodnie temu GDDKiA poinformowała, że kancelaria prawna działająca na zlecenie firmy Alpine Bau wystąpiła do prezesa Krajowej Izby Odwoławczej przy prezesie Urzędu Zamówień Publicznych z wnioskiem o unieważnienie przetargu na wybór wykonawcy tego odcinka autostrady A1. KIO oddaliła protest firmy.
Jak podała Dyrekcja, Alpine Bau zarzucała GDDKiA m.in. naruszenie zasad uczciwej konkurencji oraz równego traktowania wykonawców, w szczególności wykonawców z innych państw UE. Ponadto - według Dyrekcji - firma zarzucała również dyskryminację wykonawców z innych państw UE poprzez zastosowanie kryteriów krajowych, a także poprzez określenie warunków ubiegania się o udzielenie zamówienia. GDDKiA uważała, że zarzuty te są nieuzasadnione i nie mają wpływu na przebieg przetargu.
W ubiegłym tygodniu GDDKiA otworzyła wnioski w pierwszym etapie przetargu na dokończenie budowy autostrady A1 Świerklany - Gorzyczki. Oferty złożyło 19 firm i konsorcjów. Dyrekcja przewiduje, że w czerwcu, po formalnym sprawdzeniu wniosków, do firm zakwalifikowanych do drugiego etapu zostaną wysłane zaproszenia do składania ofert. Wykonawca ma być wybrany w lipcu, a podpisanie umowy jest planowane na sierpień lub wrzesień.
Prace na tym odcinku autostrady mają się rozpocząć na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2010 r. i mają trwać 18 miesięcy. Zgodnie z zapowiedziami GDDKiA, zakończą się przed EURO 2012.