Transparent z wizerunkiem dyrektora Radia Maryja i napisem "Boże, czemu jego nie zabrałeś?" pojawił się wczoraj na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", to kolejna odsłona ulicznego starcia zwolenników i przeciwników szefa toruńskiej rozgłośni. "To spontan, nie polityka" - mówi gazecie TeO, jeden z pomysłodawców akcji.

Reklama

"To nasz sprzeciw wobec tego, co widzieliśmy w zeszłym tygodniu. Wpisaliśmy się z kolegami w ich konwencję" - tłumaczy TeO. On i jego znajomi rozdawali również ulotki z wizerunkiem ojca Rydzyka z charakterystycznym wąsikiem - jak u Adolfa Hitlera - i podpisem: "Czy historia niczego was nie nauczyła?"

Akcja trwała zaledwie godzinę. "My mamy lepsze dojścia, bo tego z naszego (transparentu) już nie ma" - podsumował obserwujący akcję zwolennik Radia Maryja.

W zeszłym tygodniu, tuż po tragicznej śmierci Bronisława Geremka, miłośnicy Radia Maryja ustawili się przed warszawskim kościołem sióstr Wizytek z transparentem: "Dzięki Ci Boże, że go od nas już zabrałeś".